Leman Russ i Angron (WH40k)

Na ostatnim spotkaniu w mojej gralni odbyła się też bardzo ciekawa potyczka pomiędzy Szczurem a Itrogashem (czyli stałymi bywalcami, którzy też grają we wszystko co można zagrać - z różnym skutkiem).

Nie mogłem przepuścić okazji żeby przedstawić ich perełek w kolekcji armii do WH40k które mieli ze sobą (bo brały udział w potyczce).

Chodzi o modele Prymarchów produkcji Forge World, które każdy szanujący się kolekcjoner armii WH40k powinien mieć :) ... ja jeszcze nie mam.

Leman Russ 



Angron



Może na zdjęciach tego nie widać ale modele są spore w stosunku do zwykłych marinesów. Większe niż mogłoby się wydawać, ale wyglądają bardzo (bardzo) okazale.

Comments

  1. Niechude to rozgrywki, skoro takie tuzy się po stołach pałętają! Świetne modele.

    ReplyDelete
    Replies
    1. To było zapewne dopiero pierwsze z wielu starć tych kolesi.

      Delete
  2. Srogie koksy :) Modele są super.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Rzeczywiście. Ja byłem zdziwiony wielkością tych modeli.

      Delete
  3. Czytając tytuł, myślałem, że chodzi o czołg ;) I co wyszło ze starcia berserkerów?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Sama bitwa nie była ciekawa, ale w pojedynku wygrał Leman Russ.

      Delete
  4. Świr z gwoździami w głowie, kontra gość przeczulony na punkcie magii co szybko się irytuje... przyjmuję zakłady!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hehe, w kolejnej bitwie będzie pewnie inaczej ... Pewnie najpierw zostanie ostrzelany a potem dopiero zaatakowany wręcz ;)

      Delete

Post a Comment